(25kB)
  strona główna> gazetka parafialna

strona główna duszpasterstwo oświata apteka sklep sport kancelaria ogłoszenia parafialne informacje o parafii



ZNAKI CZASU
(5kB)


Zmartwychwstanie: odpowiedź Ojca ... na miłość Syna
(5kB)

Zanurzenie w łaskę Zmartwychwstania
(5kB)

Rekolekcje wielkopostne w życiu szkoły

MŁODZI O SOBIE
(5kB)

Taize - pielgrzymka zaufania przez ziemię

NASZE WSPÓLNOTY
(5kB)
Odnowa w Duchu Świętym

SYLWETKI

NASZE SZKOŁY
(5kB)

W zdrowym ciele zdrowy duch
(5kB)
Alternatywą szkoły katolickie

NAPISALI DO NAS
(5kB)

Widziałam Jezusa Zmartwychwstałego

NA KŁOPOTY BEDNARSKI

Zanurzenie w łaskę zmartwychwstania


(8kB)Sakrament chrztu w sposób szczególny jest związany z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, ponieważ -jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego -"zanurzenie w wodzie jest symbolem pogrzebania katechumena w śmierci Chrystusa, z której powstaje przez zmartwychwstanie z Nim jako nowe stworzenie" (nr 1214). Dlatego w pierwszych wiekach chrześcijaństwa udzielano go przede wszystkim w Wigilię Zmartwychwstania Pańskiego, czyli w Wielką Sobotę, podczas całonocnej liturgii. Pragnący zostać członkiem Kościoła człowiek podczas jednej celebracji przyjmował trzy sakramenty, które wtajemniczały go w istotę wiary chrześcijańskiej: chrzest, bierzmowanie i Eucharystię. Najpierw jednak kandydat na wyznawcę Chrystusa musiał uwierzyć w Niego oraz pomyślnie przejść przez trwający nawet kilka lat okres próby, zwany katechumenatem. W tym czasie poznawał prawdy wiary oraz musiał udowodnić, że żyje zgodnie z nimi. Okres najintensywniejszego przygotowania katechumenów przypadał na Wielki Post, kiedy to stopniowo byli oni włączani do wspólnoty Kościoła. Podczas specjalnych nabożeństw otrzymywali Wyznanie Wiary i Modlitwę Pańską, które były w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, podobnie jak liturgia, okryte tajemnicą. Po ścisłym poście, w Wielką Noc nowi chrześcijanie przyjmowali sakrament chrztu, zazwyczaj przez zanurzenie. W tym celu w świątyniach budowano nawet osobne kaplice - baptysteria. Ochrzczeni otrzymywali też sakrament bierzmowania i po raz pierwszy uczestniczyli w pełni we Mszy św. Obecnie trzy sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego przyjmują jednocześnie tylko dorośli katechumeni, jednak nie zawsze odbywa się to w Wielką Sobotę. W dzisiejszej liturgii Wigilii Paschalnej śladem wczesnochrześcijańskiego zwyczaju jest Liturgia Chrzcielna, podczas której kapłan w uroczysty sposób błogosławi wodę, odmawiając modlitwę, w której przypomina rolę, jaką odegrała ona w historii zbawienia i zanurzając w niej płonący paschał. Następnie wszyscy obecni w świątyni odnawiają przyrzeczenia złożone podczas chrztu w ich imieniu przez rodziców i chrzestnych.

Kto przyjmie sakrament chrztu...


"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony" (Mk 16,15) - takie polecenie wydał Jezus swoim uczniom przed wniebowstąpieniem. Na tej podstawie Kościół uczy, że "chrzest jest konieczny do zbawienia dla tych, którym była głoszona Ewangelia i którzy mieli możliwość proszenia o ten sakrament" (KKK 1257). Niewiele pożytku przynoszą dywagacje o tym, czy również ludzie nieochrzczeni będą zbawieni. To tajemnica Boga. Obrzęd chrztu, którego zasadniczym elementem jest zanurzenie w wodzie lub polanie nią głowy katechumena, doskonale wyraża to, co w tym sakramencie się dokonuje. Z doświadczeń kapłanów prowadzących katechezy przedchrzcielne wynika, że większość uczestników potrafi wskazać tylko jeden skutek chrztu - odpuszczenie grzechu pierworodnego. Tymczasem - jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego - sakrament chrztu zanurzając chrześcijanina w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, przynosi również odpuszczenie wszystkich grzechów osobistych, odradza do nowego życia, przez które człowiek staje się przybranym dzieckiem Boga i świątynią Ducha Świętego oraz włącza do Kościoła.

Pozwólcie dzieciom...


(10kB)Wraz z rozszerzaniem się chrześcijaństwa zmieniała się forma udzielania chrztu - skrócono czas trwania katechumenatu, zaczęto sprawować go nie tylko w Wielką Noc, ale i inne święta, a potem także w niedziele. Mogły otrzymać go już nie tylko osoby dorosłe, które uwierzyły w Chrystusa i życiem potwierdziły tę wiarę, ale także dzieci. One przyjmują sakrament chrztu w wierze swoich rodziców i wspólnoty chrześcijańskiej. Od VI w. chrzczenie niemowląt stało się zwyczajną formą celebracji tego sakramentu, a miejsce procesu przygotowania do jego przyjęcia zajął katechumenat pochrzcielny, w którym najważniejszą rolę odgrywają rodzice i chrzestni, którzy zobowiązywali się do przekazania tej wiary ochrzczonym niemowlętom.
Święto rodziny i parafii


Chrzest dziecka powinien być ważną uroczystością dla jego rodziny, ale także dla wspólnoty parafialnej, do której zostaje włączony nowy członek. Dla rodziców i chrzestnych jest to okazja do ponownego odkrycia sakramentu chrztu jako fundamentu ich chrześcijańskiego życia. Wydarzenie to powinno również prowadzić do odnowienia ich więzi ze wspólnotą Kościoła Biskupi zalecają prowadzenie w parafiach katechez poprzedzających ceremonię, w czasie których należy przedstawić teologię sakramentu chrztu, przebieg liturgii chrzcielnej oraz obowiązki rodziców i chrzestnych w religijnym wychowaniu dziecka. Forma oraz częstotliwość tych spotkań zależy od specyfiki parafii. Wydaje się, że bez ciągłej, nieustannie przewijającej się w różnych formach i postaciach katechezy, jedno czy kilka spotkań przed chrztem dziecka niewiele daje ich uczestnikom. Rodzice i chrzestni zobowiązani do uczestniczenia w katechezach przedchrzcielnych jednak różnie oceniają ich przydatność. Wielu uważa, że są zbędne i że księża zbyt wiele od nich wymagają, nawet jeśli chodzi tylko o jedno spotkanie. Nieliczni odczuwają niedosyt i paradoksalnie najczęściej są to osoby dojrzałe w wierze.

Odmówić czy odłożyć?


(12kB)W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy, że "zdolny do przyjęcia chrztu jest każdy człowiek, jeszcze nie ochrzczony". Kościół jednak ma obowiązek strzec świętości sakramentów. I to bywa powodem dość częstych spięć między duszpasterzem a proszącymi o chrzest dla swego dziecka rodzicami. Doświadczenia księży w tej kwestii nie należą do ciekawych, raczej do trudnych. Najczęściej ten problem ma miejsce, gdy rodzice nie chcą zawrzeć ślubu kościelnego, nawet jeśli nie ma ku temu żadnych przeszkód - wynika z obserwacji kapłanów. Jak wtedy przyjmować za dobrą monetę ich deklaracje wyrzeczenia się grzechu?
Nie zmarnować łaski


Odnawianie przyrzeczeń chrzcielnych to wzmacnianie przez człowieka przymierza z Bogiem, które trwa przez całe życie, a w momencie chrztu się zaczyna. Chodzi o uczynienie decyzji podjętej przez rodziców swoją decyzją. Trzeba wykorzystywać wszystkie okazje ku temu - co roku w Wielką Sobotę, w czasie Pierwszej Komunii Świętej, bierzmowania, może także w czasie rekolekcji.

opracował Łukasz Pniewski