(25kB)
  strona główna>gazetka parafialna (rubryka "Młodzi o sobie") / DUSZPASTERSTWO DZIŚ

strona główna duszpasterstwo oświata apteka sklep sport kancelaria ogłoszenia parafialne informacje o parafii


(5kB) Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus
(5kB) Ave szkoła
(5kB) Społeczny wymiar Różańca
(5kB) Skrzatusz
(5kB) Rodzina Różańcowa
(5kB) Piła 2003


(5kB) Pielgrzymka zaufania
przez ziemię
(5kB) Na pielgrzymi szklak


(8kB) Sylwetki(5kB)




DUSZPASTERSTWO DZIŚ
Z ks. Adamem Wakuliczem rozmawiam o stanie i szansach Duszpasterstwa Akademickiego w Koszalinie


-Rok temu został ksiądz duszpasterzem akademickim w Koszalinie, czy przez ten czas zdążył ksiądz już zapoznać się z tym środowiskiem i przygotować plan duszpasterskiego działania?
-Troszeczkę. Politechnika Koszalińska to duża uczelnia, wymagająca wielkiego wkładu pracy duszpasterskiej, aby objąć i studentów, i pracowników naukowych. Miniony rok był czasem konfrontacji chęci i możliwości działania... Poznawałem samych studentów, ich zajęcia, problemy, oczekiwania i potrzeby, które trzeba uwzględnić w planowaniu duszpasterstwa.

-Jaki jest obecnie stan DA, ilu jest aktywnych studentów, co zastał ksiądz po poprzedniku i co udało się wprowadzić?
- Oczywiście, jest w duszpasterstwie aktywny "trzon": kilkanaście osób stale zaangażowanych w zespole muzycznym, przygotowaniu liturgii... Gdy chodzi o uczestnictwo w zajęciach, w ubiegłym roku "przewijało" się jakieś 70 stałych osób (plus ci, którzy bywali czasami). Mam tu na myśli spotkania regularne: akademicką Mszę Świętą w środę o 19:00 i spotkanie formacyjne we czwartek o 19:30. Studentów na niedzielnej Mszy akademickiej (o 18:00) nie jestem w stanie policzyć. W rekolekcjach brało udział około 500 osób. Oprócz wymienionych wyżej spotkań działa jeszcze zespół muzyczny, który spotyka się w każdą niedzielę przed Mszą świętą. Wyjeżdżamy na Apele III Tysiąclecia do Lednicy, w miarę możliwości organizujemy krótkie wyjazdy na ogniska itp. Na bieżąco o tym wszystkim można przeczytać na naszej stronie internetowej.

-Jakie są księdza możliwości działania na polu koszalińskiego światka studenckiego w połączeniu z pracą w parafii?
-Ten problem boli mnie najbardziej. Ponieważ jestem wikariuszem w parafii i katechetą w szkole, jestem za mało dostępny dla studentów. Praca z nimi wymaga czasu na indywidualne spotkania, należy też odwiedzać Rektora czy pracowników naukowych uczelni - a na to właśnie czasu mi brakuje... Jeszcze udaje mi się go wygospodarowywać na rozmowy "w cztery oczy", ale już z wizytami na uczelni jest gorzej... Podobnie jest, gdy chodzi o wyjazdy: muszą być one podporządkowane pracy parafialnej.

-Był ksiądz ostatnio na zjeździe duszpasterzy akademickich, czy może się ksiądz podzielić jakimiś ciekawymi spostrzeżeniami, jak wypadamy na tle innych diecezji?
- Lepiej nie porównywać się z innymi diecezjami... Pomijam różnice wynikające ze specyfiki naszego rejonu. Nieczęsto jednak zdarza się, by przy uczelni tej wielkości był tylko jeden duszpasterz akademicki. A nie spotkałem się z takim, który równocześnie byłby wikariuszem parafialnym i katechetą... Dla studentów trzeba po prostu być, bo częste powtarzanie "to teraz niemożliwe", "dzisiaj nie mogę" etc. łatwo młodych ludzi zniechęca... -Studiuje ksiądz psychologię na KUL-u czy akurat to pomaga księdzu w prowadzeniu duszpasterstwa, chodzi mi nie tylko o dziedzinę, ale przecież ostatecznie sam ksiądz jest studentem, zna ksiądz realia. A może tutejsi studenci jednak są ciekawym materiałem do badań? (śmiech)
-Po to studiowałem psychologię, by była mi pomocą w duszpasterstwie... I jest. Myślę, że moje doświadczenia studenckie z KUL-u również... Wiem, co to lęk przed egzaminem, wykłady od rana do nocy... Myślę, że pomimo mojego wieku (śmiech) całkiem dobrze rozumiem studentów.

-Nie boi się ksiądz iść z postępem i wychodzić studentom naprzeciw, ale czy uważa ksiądz, że DA może być atrakcyjną alternatywą dla "Kwadransa" czy "Żaka", czy jest wstanie przyciągnąć studentów?
-Alternatywą? Raczej dopełnieniem. Tak to widzę. Nie mam nastawienia na rywalizację; czas studiów to czas nauki, zabawy, wchodzenia w dorosłość, uczenia się samodzielności i odpowiedzialności, czas dojrzewania w wierze... Duszpasterstwo akademickie nie ma zastępować klubów studenckich, nie taka jest jego rola. DA pociąga czymś innym i na innej płaszczyźnie osobowości operuje. Naturalnie nie stronimy od zabawy i rozrywki - DA to nie zakon kontemplacyjny, ale miejsce integrowania dojrzałej osobowości...

-Na koniec pytanie czysto duszpasterskie. Czy myślał już ksiądz nad tematem rekolekcji studenckich lub nad osobą prowadzącego? (śmiech) Czy może ksiądz to zdradzić czy woli pozostawić to jeszcze w tajemnicy?
-Nie. Temat rekolekcji pozostawiam rekolekcjoniście. A kto to będzie? Zapraszam na rekolekcje (śmiech)... Mogę tylko zdradzić, że rekolekcjonistów wybieram bardzo uważnie.

-Serdecznie dziękuję za rozmowę. Szczęść Boże w pracy. (rozmawiał Łukasz Pniewski)







(5kB) Duszpasterstwo Akademickie
(5kB) Duszpasterstwo dziś


(5kB) Wychowanie to
współpraca pełna
troski
i odpowiedzialności